Jola Jolanta
Cześć, tu Jola z lubelskiego. Nylonomanką stałam się dopiero kilka lat temu. Zawsze jakoś wolałam chodzić w spodniach. Spódnice i sukienki zakładałam na szczególne okazje. Ale zawsze do tego były szpilki które uwielbiam. Pończochy nylonowe pierwszy raz założyłam jakieś 10 lat temu na wesele mojej najlepszej przyjaciółki gdzie byłam również druhną. Były to oczywiście pończochy ze szwem. Czułam się naprawdę seksownie i kobieco. Od tamtego czasu zakładam pończochy częściej i myślę że tak szybko nie zaprzestanę.


  PRZEJDŹ NA FORUM